Nasze zainteresowania > Dyskusja ogólna

Podsumowanie 2013

(1/4) > >>

Skye:
Jak ocenianiacie dobiegający juz końca rok? Zrealizowaliście swoje postanowienie noworoczne  ? Macie jakieś cele na nowy rok?

Moje życie toczyło się w tym roku właściwie takim torem jak w latach poprzednich, ale z kilkoma zmianami. Fakt - ten rok był dla mnie burzliwy i było sporo wzlotów i upadków. Jedynym minusem było to, że zbyt często dałam się ponosić chwili, a to nie zawse był dobry wybor (szczególnie w pracy). Zawsze staram się nie mysleć o tym co było złe, tylko zapamiętać te najlepsze momenty.
Spędziłam niesamowite chwile z przyjaciółmi w czasie wakacji, przez co te wakacje z pewnością zapisza się na stałe w mojej pamięci. Poznałam masę fascynujących ludzi i zrozumiałam, że jednak mam prawdziwych kumpli;)
Graficznie...to przyznam szczerze, że odpuściłam sobie w ostatnim roku grafikę, ze względu początkowo kontuzję nadgarstka (lekkie skaleczenie) ale i zmiana trybu życia.

Podsumowując - pierwsza połowa roku w miarę spokojna, druga dość imprezowa ale i pracowita, ale myślę, że chyba było warto. Postanowienie noworoczne? Dotyczy pewnej sprawy, dośc osobistej + standardowe - będę pracować nad sylwetką;) Jak wyjdzie - zobaczymy.

Czekam na Wasze wypociny w tym temacie;-)

Santana:
Hmmm,co ja mogę powiedzieć.Muszę przyznać,że ostatni rok był najlepszym w moim życiu.Tak,wreszcie zaczęło się coś dziać,poznałam nowych ludzi,co nie do końca mogę miło wspominać,ale każda nauczka w życiu jest lekcją.Czerwiec 2013 będę wspominać do końca moich dni <3,to co wtedy się wydarzyło jest ściśle związane z moją przyszłością i planami.Lipiec - pierwsza praca w zawodzie,niby praktyki ale zawsze coś.W tym roku muszę przyznać,że bardziej zaklimatyzowałam się i zbliżyłam z ludźmi.Poznałam siebie i trzeba przyznać dużo się nauczyłam.To co przeżyłam w 2013 roku narodziło we mnie nowe pomysły,idee i poczucie wartości.Nowy rok to przede wszystkim - matura,studia i być może wyjazd(trzymajcie kciuki za mnie - prosze prosze prosze prosze),dużo nowości i to co najlepsze,nieznane.
Postanowienia na nowy rok to : zmiana trybu życia i myślenia.

Wszystkim użytkownikom oraz adminom życzę zdrowia,miłości i spełnienia największych marzeń.


Nie bądźcie leniuchami !!
- powiedział największy leń na świecie.

Nie dajcie się,róbcie co kochacie i ciężko pracujcie.

Skye:

--- Cytat: Santana w 22 Grudzień 2013, 20:16:53 ---
Nie bądźcie leniuchami !!
- powiedział największy leń na świecie.


--- Koniec cytatu ---

Nie przypominam sobie żebym coś takiego mówiła;) hahahahaha:P

W sumie jeszcze wszystko moze się zdarzyć, zostało kilka dni do 2014, więc w sumie nie mogę jeszcze go do końca podsumować, ale raczje ejstem zadowolona, mam nadzieję, że 2014 będzie taki sam lub jeszcze lepszy niż 2013.

Santana:
nie,nie :D to nie było w odniesieniu do Ciebie ! hahahahahahaha śmiesznie wyszlo.
To prawda :)

PA_BLO:
Do największych sukcesów mijającego 2013 roku mogę zaliczyć to, że po 5 latach udało mi się zakończyć etap edukacji na studiach i zdobyć upragniony tytuł magistra. Po za tym poznałem sporo bardzo interesujących osób, które uświadomiły mi, że nie jestem jedynym świrem :) Dużo dowiedziałem się o samym sobie. O rzeczach, które nigdy bym nie przypuszczał, że mogę osiągnąć. Żeby nie było tak kolorowo, to wydarzyło się tez kilka sytuacji, które mocno sprowadziły mnie na ziemię. Niestety niektórzy ludzie nie potrafią się zmienić. W tym roku uaktywniłem się też graficznie, wykonując kilka fajnych zamówień. Po za tym uświadomiłem sobie, że mam strasznie krótką cierpliwość i co chwila przychodzą mi do głowy inne rzeczy, które zaburzają moją poprzednią koncepcję. Stąd masa niedokończonych projektów.

A jakie mam oczekiwania względem 2014? Cóż, liczę na pracę. Nie musi być ona w zawodzie. Ważne, abym czuł się w niej swobodnie. Planuję usamodzielnić się, zorganizować sobie swój własny wymarzony kąt. Dodatkowo dokształcić się w jakimś kierunku związanym z kreowaniem wizerunku. No i może w 2014 uda mi się znaleźć kogoś, kto nie będzie stawiał tylko na "zostańmy przyjaciółmi". Ponadto praca i jeszcze raz praca nad sobą. Nie nastawiam się na rewolucje, ale mam nadzieję, że 2014 nie będzie gorszy od 2013.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona