Ja kiedyś (kiedy jeszcze pisałam na tisdale.pl) nazywałam się Brandy. A to dlatego, że kiedy byłam mała to strasznie ciągnęło mnie do barku w gabinecie mojego dziadka, który trzymała tam właśnie brandy. Pewnego dnia dał mi spróbować, ale okazało się, że ma okropny smak i nigdy więcej już się tam nie podkradałam

A potem zmieniłam nick na Charlie, po obejrzeniu filmu "Charlie i fabryka czekolady" z Johnnym Deppem (<3) Po prostu spodobało mi się to imię, chociaż bohater, który je nosił, to chłopak
