Ja oglądam Serial bardzo fajny, jednak wymieniłabym Jennifer Morrison na inną aktorkę jej mimika jest powalająca -.- Ale za to Robert Carlyle stworzył zarąbiastą postać Rumpela
I kto jest na tyle inteligentny by z Prince Charming zrobić Królewicz (w obsadzie)? xD Toż z tego co wiem jego polskim odpowiednikiem jest książę z bajki. Z reszta nie wnikam..
Aaaaa to pewnie jakaś inteligenta osoba na filmwebie
Ale lepszy Królewicz niż "książę Czaruś" (a tak powinno być najwierniej?
)
Morrison jest denerwująca - a może nawet nie ona, ale postać którą stworzyła. Chyba największa wada serialu, ale tak jest już chyba bywa, że główny bohater rzadko kiedy jest lubiany/interesujący.
Tak bardzo brakowało mi Grahama! Czytałam spojlery i przez pół sezonu czekałam jak dziecko na gwiazdkę, żeby się znowu pojawił, a on mignął przez pół minuty i to by było na tyle...