Pierwszy raz oglądałam mniej straszną wersję pierwszej. Jak oglądnęłam inną (musiałam od nowa ściągnąć), myślałam że ona tylko wejdzie do pokoju, Micah (?) nie będzie, zostanie na dole, ona usiądzie przy łóżku tak jak to się stało 4 razy kiedy to oglądałam, a tu bam! Micah ląduje w kamerze. Plus, na koniec nie widziałam policiantów, jak Katy zabili...
A druga wydaje mi się słaba..