A ja przyczepię się najbzdurniejszej rzeczy na świecie, ale zawsze zwracałam uwagę na język, a niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę - Disney nie wymaga apostrofa w odmianie, można spokojnie napisać Disneya
a co do pracy - podoba mi się wszystko z wyjątkiem kolorystyki, która niestety sprawiła, że zbyt długo popatrzeć nie mogłam.