Ta, kiedyś przepadałam. Ulubiona siostra - Phoebe, a najlepszy sezon - 5. Jakoś tak mnie zafascynował. A demony są zue i koniec : ).
Wie ktoś może jak skończył się serial? Miałam możliwość obejrzenia wszystkich odcinków niejednokrotnie, ale nigdy nie dotrwałam do końca
Wszystko było cukierkowo, lodzio, miodzio. Bynajmniej tyle pamiętam. Świat został ocalony od wszelakiego zua i nie było to porywające. Powiewało nudą.