Co prawda nie przepadam za obecną twórczością Dody, ale w którymś z wywiadów słyszałem że fani bardzo chcą klipu do tej piosenki. Gdy wczoraj zobaczyłem, że jest premiera to z ciekawości postanowiłem obejrzeć. Moje wrażenia? Tragedia. Już więcej zbliżeń na wędrujące brudne stopy tej dziewczynki to nie mogli zrobić. Doda wije się w kokonie, spada do wody i cudownie przemienia się w syrenę. Ratuje dziecko i koniec na tym, że ta mała zamiast cieszyć się że została uratowana to głupia idzie pod wodę. Idiotyzm.