16
Dyskusja ogólna / Odp: Stolarz - przeszłość czy przyszłość?
« dnia: 27 Sierpień 2013, 14:20:55 »
Kiedyś może i tak myślano, że kto był słabym uczniem "wpychano" go do Zawodówki, ale może w niej i nie ma matury, ale ma się konkretny zawód,a w życiu o nic innego nie chodzi,tylko o pracę,a jeszcze jak ktoś ma smykałkę do tworzenia dzieł - nie ważne czy to chodzi o ślusarstwo,czy stolarstwo - wystarczy mieć chęci i chcieć pracować,zawsze można otworzyć własny najpierw mały warsztacik,zaciągnąć mały kredycik,kupić najpierw maszynę Hammera - dla hobbistów, interes się rozkręci kupić feldera - te maszyny,nie są najtańsze, ale są dobre i wieloczynnościowe,a przede wszystkim bezpieczne. Bo jeśli ktoś chce pracować,dopnie swego i zacznie całkiem przyzwoicie żyć. Stolarstwo,może i nie jest prostym zawodem, ale konkretnym i dającym zadowolenie wielu potencjalnym klientom.