Jasne, że jeśli ktoś decyduje się za na Zawodówkę o profilu Stolarz,to nie tylko po to,aby mieć jakiś papierek, ale konkretny zawód.Też uważam, że być stolarzem,to coś w co warto włożyć "ręce", energię, pomysły,chęci i pieniądze, choćby na zakup maszyn i urządzeń.Bo jak słusznie wyżej zauważono, meble zrobione przez fachowca-stolarza,to nie to samo co meble z IKEA. A będąc przez czysty przypadek na targach widziałam różne maszyny stolarskie,między innymi hammera - maszyny wielofunkcyjne,bezpieczne, nowoczesne , które mogą być nawet obsługiwane i przez kobiety.Kosztują trochę, ale żeby coś robić, najpierw trzeba w interes parę groszy włożyć ,aby potrem czerpać niezłe zyski. Tylko dlaczego młodzież nie garnie się do takiego zawodu?.