Forum portalu Fan-Strefa.pl
Nasze zainteresowania => Muzyka => Wątek zaczęty przez: Charlotte w 17 Wrzesień 2011, 21:55:48
-
(http://demilovato.com/images/dlovato_unbroken_cover_thmb.jpg)
Demi Lovato- Unbroken
1. All Night Long (Featuring Missy Elliott & Timbaland)
2. Who's That Boy (Featuring Dev)
3. You're My Only Shorty (Featuring Iyaz)
4. Together (Featuring Jason DeRulo)
5. Lightweight
6. Unbroken
7. Fix A Heart
8. Hold Up
9. Mistake
10. Give Your Heart A Break
11. Skyscraper
12. In Real Life
13. My Love Is Like A Star
14. For The Love of A Daugther
15. Skyscraper (Wizz Dumb Remix)
Długo wyczekiwany, już trzeci album Demi Lovato. Na płycie znajduje się m.in hit "Skyscraper", duet z Timbalandem i Missy Elliott, "All Night Long" czy także usunięty z poprzedniego albumu utwór "For The Love of A Daughter". Lovato zmieniła brzmienie i tym razem jej utwory są bardziej pop i r'n'b.
Mi najbardziej spodobał się utwór "For The Love of A Daugther", "Unbroken", "Lightweight' oraz "Skyscraper".
Co sądzicie o albumie?
Wszystkie piosenki możecie pobrać tutaj: http://demi-lovato.pl/downloads/?page_id=66
-
Wcześniej słuchałem tylko fragmentów i "All Night Long" po "Skyscraper". Zapowiada się świetnie, jutro albo jeszcze dzisiaj pobiorę wszystko. :D
-
Słuchałem całości i szczerze ? nic specjalnego ;(
Do tego jedna piosenka chyba jest skopiowana z koreanskiego girlsbandu girls' generation http://youtu.be/UOo-tggSuXQ
-
Słuchałem całości i szczerze ? nic specjalnego ;(
Do tego jedna piosenka chyba jest skopiowana z koreanskiego girlsbandu girls' generation http://youtu.be/UOo-tggSuXQ
Ja szczerze mówiąc spodziewałam się kompletnie czego innego. Who's that boy i You're My Only Shorty kompletnie nie przypadły mi do gustu. Za to kocham ballady, które ukazały się na płycie. Na 99% wytwórnia kazała jest zmienić styl, aby się lepiej sprzedała. W końcu trochę dziwne, że osoba która słucha metalcore'u i rocka nagrywa pop ???
-
szczerze? chyba za wiele spodziewałam się po tym albumie... naprawdę - szału nie ma. Proszę o niekomentowanie tego, że Lovatic nie powinna tak mówić, ale nie należę do osób, które są bezkrytyczne do osób, których są fanami.
-
ta płyta jak dla mnie jest zajebista całkowicie innaniz tamte Demi fanem jej nie jestema le te pisonki są zajebiste zwłaszcza
06 Unbroken
14 For The Love Of A Daughter
bossskie
-
Skyscraper i Unbroken genialne!! ;D ;D ;D
-
Sądzę,że ten album jest najlepszym albumem jaki do tej pory wydała :) Piosenka Lightweight jest przepiękna..
-
Ja też nie jestem jakoś specjalnie przekonana. Może po kolejnych odsłuchaniach coś się zmieni, ale jak na razie "Unbroken" jest bardzo komercyjne i nieoryginalne. Zdecydowanie wolę "Here We Go Again".
-
na razie słyszałam tylko jedną piosenkę :p xd
lajk e skejskrejpeeeeeeeeeeeeer<3
-
mi się podoba :)
-
Szczerze ? Myślałam, że będzie lepszy
-
Ja też nie jestem jakoś specjalnie przekonana. Może po kolejnych odsłuchaniach coś się zmieni, ale jak na razie "Unbroken" jest bardzo komercyjne i nieoryginalne. Zdecydowanie wolę "Here We Go Again".
komercyjne to jest wszystko zacznijmy od tego...
chyba ze dasz jej kase zeby nagrala tylko dla ciebie
-
ta płyta to jest dostępna do kupienia ? bo przeglądałam stronę internetową sklepu i nie ma -,- czy to tylko na itunes na razie ?`
-
Chyba tylko na iTunes, bo czytałem gdzieś kiedyś, że u nas w Polsce będzie chyba później czy coś takiego.
-
no ale ja w polsce nie mieszkam, miałam nadzieje że u mnie bd wcześniej ale nie ma -,-
-
Ja też nie jestem jakoś specjalnie przekonana. Może po kolejnych odsłuchaniach coś się zmieni, ale jak na razie "Unbroken" jest bardzo komercyjne i nieoryginalne. Zdecydowanie wolę "Here We Go Again".
komercyjne to jest wszystko zacznijmy od tego...
chyba ze dasz jej kase zeby nagrala tylko dla ciebie
Nie do końca się z Tobą zgodzę. Np. Beyonce - jej najnowsza płyta wszyscy kupują, ale nie dlatego, że piosenki były pisane dla ludzi. Piosenki były pisane dla Bey, a jej głos zniewala wszystkich, ot co. Z drugą płytą Demi było tak samo, teraz jest gorzej. Zgodzę się z Invisible, że spodziewałam się czegoś innego :)
-
Ja też nie jestem jakoś specjalnie przekonana. Może po kolejnych odsłuchaniach coś się zmieni, ale jak na razie "Unbroken" jest bardzo komercyjne i nieoryginalne. Zdecydowanie wolę "Here We Go Again".
komercyjne to jest wszystko zacznijmy od tego...
chyba ze dasz jej kase zeby nagrala tylko dla ciebie
Nie do końca się z Tobą zgodzę. Np. Beyonce - jej najnowsza płyta wszyscy kupują, ale nie dlatego, że piosenki były pisane dla ludzi. Piosenki były pisane dla Bey, a jej głos zniewala wszystkich, ot co. Z drugą płytą Demi było tak samo, teraz jest gorzej. Zgodzę się z Invisible, że spodziewałam się czegoś innego :)
Evanowi raczej chodzi o to, że Demi zmieniła styl na bardziej komercyjny, wystarczy spojrzeć na piosenkę typu Who's That Boy. Ja się pod tym jak najbardziej podpisuję. Mamy tu kolejny przykład gwiazdy disneya, która teraz próbuje zmienić swój styl, wchodzi w komercję i co najbardziej razi oczy - próbuje być seksowna na scenie. Wystarczy obejrzeć ostatni koncert lub występ w Good Morning America, gdzie tańczy na krześle, widać jej majtki, potem wije się przed jakimś kolesiem, który klepie ją po tyłku.
Nie twierdzę, że cała płyta jest komercyjna - Lightweight, For A Love Of A Daughter, Skyscraper i Fix A Heart to moje ulubione piosenki i to Demi, jaką pokochałam. Tak dla ścisłości - jestem Lovatic.
-
ta płyta to jest dostępna do kupienia ? bo przeglądałam stronę internetową sklepu i nie ma -,- czy to tylko na itunes na razie ?`
w Europie będzie później ;D w PL prawdopodobnie 3 października
-
Ja też nie jestem jakoś specjalnie przekonana. Może po kolejnych odsłuchaniach coś się zmieni, ale jak na razie "Unbroken" jest bardzo komercyjne i nieoryginalne. Zdecydowanie wolę "Here We Go Again".
komercyjne to jest wszystko zacznijmy od tego...
chyba ze dasz jej kase zeby nagrala tylko dla ciebie
Nie do końca się z Tobą zgodzę. Np. Beyonce - jej najnowsza płyta wszyscy kupują, ale nie dlatego, że piosenki były pisane dla ludzi. Piosenki były pisane dla Bey, a jej głos zniewala wszystkich, ot co. Z drugą płytą Demi było tak samo, teraz jest gorzej. Zgodzę się z Invisible, że spodziewałam się czegoś innego :)
Evanowi raczej chodzi o to, że Demi zmieniła styl na bardziej komercyjny, wystarczy spojrzeć na piosenkę typu Who's That Boy. Ja się pod tym jak najbardziej podpisuję. Mamy tu kolejny przykład gwiazdy disneya, która teraz próbuje zmienić swój styl, wchodzi w komercję i co najbardziej razi oczy - próbuje być seksowna na scenie. Wystarczy obejrzeć ostatni koncert lub występ w Good Morning America, gdzie tańczy na krześle, widać jej majtki, potem wije się przed jakimś kolesiem, który klepie ją po tyłku.
Nie twierdzę, że cała płyta jest komercyjna - Lightweight, For A Love Of A Daughter, Skyscraper i Fix A Heart to moje ulubione piosenki i to Demi, jaką pokochałam. Tak dla ścisłości - jestem Lovatic.
Lepiej bym tego nie ujęła. Znacznie wolałam delikatną Demi, w prawie niewidocznym makijażu i grzywce. Skyscraper jest świetną piosenką - w teledysku Lovato wygląda cudownie - naturalnie, niewyzywająco. Chcę takiej Demi z powrotem !!!!
-
Ja też nie jestem jakoś specjalnie przekonana. Może po kolejnych odsłuchaniach coś się zmieni, ale jak na razie "Unbroken" jest bardzo komercyjne i nieoryginalne. Zdecydowanie wolę "Here We Go Again".
komercyjne to jest wszystko zacznijmy od tego...
chyba ze dasz jej kase zeby nagrala tylko dla ciebie
Nie do końca się z Tobą zgodzę. Np. Beyonce - jej najnowsza płyta wszyscy kupują, ale nie dlatego, że piosenki były pisane dla ludzi. Piosenki były pisane dla Bey, a jej głos zniewala wszystkich, ot co. Z drugą płytą Demi było tak samo, teraz jest gorzej. Zgodzę się z Invisible, że spodziewałam się czegoś innego :)
Evanowi raczej chodzi o to, że Demi zmieniła styl na bardziej komercyjny, wystarczy spojrzeć na piosenkę typu Who's That Boy. Ja się pod tym jak najbardziej podpisuję. Mamy tu kolejny przykład gwiazdy disneya, która teraz próbuje zmienić swój styl, wchodzi w komercję i co najbardziej razi oczy - próbuje być seksowna na scenie. Wystarczy obejrzeć ostatni koncert lub występ w Good Morning America, gdzie tańczy na krześle, widać jej majtki, potem wije się przed jakimś kolesiem, który klepie ją po tyłku.
Nie twierdzę, że cała płyta jest komercyjna - Lightweight, For A Love Of A Daughter, Skyscraper i Fix A Heart to moje ulubione piosenki i to Demi, jaką pokochałam. Tak dla ścisłości - jestem Lovatic.
Lepiej bym tego nie ujęła. Znacznie wolałam delikatną Demi, w prawie niewidocznym makijażu i grzywce. Skyscraper jest świetną piosenką - w teledysku Lovato wygląda cudownie - naturalnie, niewyzywająco. Chcę takiej Demi z powrotem !!!!
Nienawidzę jeśli gwiazda, próbuje być seksowna, a wychodzi na odwrót. Aż niesmacznie czasami spojrzeć jak Miley wije się na scenie.
Piosenka "Who's That Boy" to masakra! Możliwe, że za jej nowy "image" odpowiada wytwórnia. W końcu ona ma tylko zarabiać na nich kasę. Szkoda, że tylko niektóre gwiazdy umieją być seksowne, a przy tym niewyzywające.
For The Love of A Daughter to według mnie najlepsza piosenka z płyty. Na drugim miejscu Skyscraper, na trzecim Unbroken. Hold Up, In Real Life i Togheter też są fajne ;)
-
Co do Miley - zgadzam się, jest wręcz obrzydliwa. Nie chcę, by Demi tak skończyła. Może nie jestem Lovatic, ale lubię ją i nie chcę, by kolejna osoba utwierdzała stereotyp "gwiazdki Disneya", która potem musi dużo odsłaniać, by przełamać image słodkiej i niewinnej. DEMI, my Cię taką lubimy !!!
-
Ja mam mieszance uczucia co do albumu. Zapewne z czasem to się zmieni, ale póki co wolę "Here We Go Again". Jestem Lovatic, ale album nie do końca spełnił moje oczekiwania, spodziewałam się czegoś zupełnie innego, szczególnie po Skyscraper :)
-
Ja się podpisuję pod poprzednimi odpowiedziami.Połowa piosenek na tej płycie to czysta komercja, aczkolwiek kilka utworów jest świetnych.Moje ulubione to zdecydowanie For The Love of A Daugther, Lightweight, Fix A Heart i Give Your Heart A Break.Nie jestem fanką Demi, nie żebym ją jakoś szczególnie lubiła, ale zawsze ceniłam ją za jej głos i nadal cenię, ale trzeba przyznać, ze to co teraz wyprawia(mówię o usilnym próbowaniu bycia 'seksowną') nie jest ani trochę fajne.Tęsknie za dawną Demi.
-
Tęsknie za dawną Demi.
Ja także.
-
Teraz jeszcze doszedł kolczyk w nosie - no druga Miley :'(
-
Teraz jeszcze doszedł kolczyk w nosie - no druga Miley :'(
Błagam, ilu ludzi ma kolczyk w nosie??
Ta "dawna Demi" miała kolczyk w pępku (w sumie "nowa" też go ma, ale...).
A co do płyty, Here We Go Again i tak nie przebiła, ale cieszę się, że w końcu pojawiła się "For the love...". Ciekawe, czy kiedyś będzie można posłuchać wersji z 2009 roku.
-
Ja tam kocham Demi taką jaką jest.
Ale zgadzam się , że wytwórnia pewnie kazała jej zmienić styl.
Teraz Dee jest jeszcze bardziej rockowa - twierdzę po jej stylu ubierania się
-
Na tej płycie najbardziej spodobały mi się ballady, najbardziej "Lightweight", ponieważ tańczę taniec towarzyski i wyobrażam sobie od tego piękny układ walca wiedeńskiego. Myślę, że puszczę kilka piosenek mojemu instruktorowi i może będziemy do tego tańczyć:D
Ukochane :
1. Lightweigth
2. Unbroken
3. Skyscraper
-
Moimi ulubionymi są narazie te (ostatnio cały czas mi się zmieniają) :
My Love Like A Star
Hold Up
For The Love of Daugther
Fix A Heart
Skyscraper
Who's That Boy
-
2 nowe piosenki z Unbroken Deluxe Edition już dostępne!
Aftershock: http://www.youtube.com/watch?v=oT7K8B7W_hc (http://www.youtube.com/watch?v=oT7K8B7W_hc)
Yes I Am: http://www.youtube.com/watch?v=90jrjOnI5gg (http://www.youtube.com/watch?v=90jrjOnI5gg)
Moim zdaniem te piosenki są po prostu genialne i powinny znajdować się już na podstawowej wersji, gdyż wg. mnie są o wiele lepsze niż niektóre ze zwykłej wersji :D
-
Na początku album zrobił na mnie dobre wrażenie, ale jak to z komercją bywa szybko się nudzi. Gdy teraz słucham tej płyty to wybieram tylko Skyscraper, Fix A Heart, For the love of a Daughter i ewentualnie Together. Są to naprawdę świetne piosenki, ale jako całokształt bardziej podoba mi się HWGA.
I zgadzam się z komentarzami powyżej-tęsknię za starą Demi.
-
Nienawidzę, jak ludzie mówią, że tęsknią za starą Demi. Można tęsknić za jej starym wizerunkiem, a nie za starą Demi. Ja wolę tę Demi dzisiejszą. Zwłaszcza po jej drugim pobycie na leczeniu. Teraz wróciła i wydaje mi się, że stara się wrócić do dawnego wizerunku. Bardzo mnie to cieszy. Płyta jak dla mnie też jest zbyt komercyjna, ale to dlatego, że Demi nagrywała wiele piosenek w czasie, kiedy znów nie było z nią najlepiej. Poza tym to wytwórnia wybrała konkretne utwory na płytę.
Ale znacznie bardziej lubię "NOWĄ" Demi, która jest nareszcie zdrowa :)
-
Ja Demi nigdy nie lubiłem i raczej nie polubię. Płyty nie przesłucham, bo jakoś nie jestem jej ciekaw.
-
Nienawidzę, jak ludzie mówią, że tęsknią za starą Demi. Można tęsknić za jej starym wizerunkiem, a nie za starą Demi. Ja wolę tę Demi dzisiejszą. Zwłaszcza po jej drugim pobycie na leczeniu. Teraz wróciła i wydaje mi się, że stara się wrócić do dawnego wizerunku. Bardzo mnie to cieszy. Płyta jak dla mnie też jest zbyt komercyjna, ale to dlatego, że Demi nagrywała wiele piosenek w czasie, kiedy znów nie było z nią najlepiej. Poza tym to wytwórnia wybrała konkretne utwory na płytę.
Ale znacznie bardziej lubię "NOWĄ" Demi, która jest nareszcie zdrowa :)
W 100% się z Tobą zgadzam :) To że Demi zmieniła styl muzyczny i swój wygląd nie znaczy że jest teraz inną osobą.
-
Mnie się tam Bardzo podoba, niedługo kupuje płyte ;)