Podpinam się pod komentarz o Zafonie, stanowczo odradzam Zmierzch (popłuczyny literatury...) i dorzucam od siebie
Przyjdź i mnie zabij Mary Higgins Clark - nie nazwałabym tego książką młodzieżową i tematyka na pierwszy rzut oka może odstraszać, ale dzięki niej wieczór na pewno nie będzie nudny
No i dla wszystkich, którzy jeszcze tego nie zrobili -
Jeżycjada, na to nigdy nie będę za stara!